Festyn Dożynkowy już za nami. A przed nami fotorelacja z niedzielnych obchodów święta plonów.

Niedziela 22.08.2010r. przywitała słońcem tuplicki stadion – miejsce dożynek gminno-parafialnych. Impreza rozpoczęła się dożynkową mszą o godz. 11.00.
Po mszy św. księża, prezes Akcji Katolickiej, Wójt Gminy podzielili się z wszystkimi chlebem dożynkowym. Program artystyczny rozpoczęła swoim występem zaprzyjaźniona grupa ”Dębinianek” z Dębinku.

Potem na scenę wkroczyły ”Gręzawianie” z Gręzawy oraz ”Tupliczanki” z Tuplic. W międzyczasie komisja, przystąpiła do rozstrzygnięcia konkursu na najpiękniejszy wieniec. Zwycięzcą okazał się, po raz kolejny, wieniec z Gręzawy, drugie miejsce zajął wieniec z Tuplic a trzecie z Dębinki.

Występy sceniczne uświetnił konkurs zorganizowany dla lokalnych zespołów śpiewaczych na hit dożynkowy w kategoriach pieśni religijnej, dożynkowej i biesiadnej. Po zaciętym boju zwycięzcami okazały się”Tupliczanki”. Mogliśmy również posłuchać zespołu SHEMA a wraz z nim pokaz swoich umiejętności dał ksiądz Maciej. W tym roku mieliśmy przyjemność również gościć grupę artystyczną „Z całej duszy”  z Weisswasser. Członkinie grup pochodzą z kresów wschodnich jednak w chwili obecnej zamieszkują tuz za naszą granicą niemiecką. Zaprezentowane rosyjskojęzyczne utwory wprowadziły ciekawą odmianę dla naszego festynu. Kolejną atrakcją był występ rockowej grupy EMPIRIA.

Podczas Dożynek odbyły się konkursy sportowe, rodzinne oraz indywidualne, prowadzone przez Sylwestra Mazurkiewicza. Mogliśmy sprawdzić swoje umiejętności w konkurencjach sportowym o różnym stopniu trudności.. Do wygrania były ciekawe i wartościowe nagrody ufundowane przez Urząd Gminy Tuplice.
Po konkurencjach sportowych licznie zebrana publiczność bawiła się wraz z najodważniejszymi mężczyznami Tuplic, którzy próbowali wbić w drewniany pal ogromny gwóźdź. Mimo nieskomplikowanego zadania udało się to tylko jednemu zawodnikowi. A zaraz po boju z gwoździami mieliśmy okazję uśmiać się do łez wraz dwoma drużynami policjantów i straży granicznej, które rywalizowały ze sobą w konkurencjach ze znajomości przysłów, wyścig rowerami marki Wigry 3 załadowanymi snopkiem siana oraz najciekawsza konkurencja wymagającą skupienia, refleksu oraz zwinności – bieg wokół własnej drużyny na hasło.

Było coś dla duszy nie zabrakło również dla ciała. Organizatorzy zadbali o poczęstunek dla wszystkich. Mieliśmy okazję spróbować torta ufundowanego przez Pana Zygmunta Pachowicza jak również dzika z miejscowych lasów.

Wieczorem rozlosowano nagrody wśród biorących udział w loterii. Nagroda główna, rower, znalazła swojego nowego właściciela.

W rytmie znanych i lubianych utworów przy akompaniamencie Czesława Ceglarza, mogliśmy miło spędzić czas do końca festynu.

Organizatorami Dożynek byli:
– Akcja Katolicka Tuplice
– Urząd Gminy Tuplice

{gallery}dozynki2010{/gallery}